Ostatnie dni przyniosły nam kolejne nowości. 16 września Ferrari zaprezentowało specjalną ewolucję kabrioletu GT 2+, czyli Portofino M. Premiera tego modelu odbyła się w formie wydarzenia online, co było bezprecedensowym momentem w 70-letniej historii marki. Co więcej, Portofino M jest pierwszym pojazdem Ferrari, który został przedstawiony po zamknięciu fabryki z powodu pandemii COVID-19. Sprawdźmy, co go wyróżnia!
(R)ewolucja – szereg innowacji, jeszcze lepsze osiągi
Portofino M ma wszystko, co wyróżnia samochody z Maranello – to doskonałe połączenie innowacji, dążenia do perfekcji, pasji i bogatej historii. Litera “M” w nazwie modelu oznacza “Modificata”, co w terminologii Ferrari symbolizuje ewolucję umożliwiającą uzyskiwanie coraz lepszych osiągów.
Co się zmieniło? Największe modyfikacje dotyczą układu napędowego, gdzie zastosowano nową, ośmiostopniową skrzynię biegów oraz pięciostopniowe Manettino z trybem Race – Portofino M to pierwszy kabriolet klasy GT, w którym wykorzystano takie rozwiązanie. Te i inne zmiany sprawiają, że nowy pojazd Ferrari może zapewnić doskonałe osiągi i większą przyjemność z jazdy.
Pod maską Portofino M znajdziemy wielokrotnie nagradzany silnik V8 o pojemności 3855 cm³, który generuje 620 KM przy 7500 obr./min – to o 20 KM więcej niż w wypadku poprzedniego modelu. Ponadto nowy samochód wyróżnia się o 20% bardziej kompaktowym podwójnym sprzęgłem i możliwością przyjęcia o 35% większego obciążenia momentem obrotowym. Na uwagę zasługuje także najlepszy w tej klasie pojazdów stosunek mocy do masy (2,49 kg/KM), co przekłada się na fantastyczne wrażenia z jazdy.
Modyfikacje techniczne podkreślono dodatkowo zmianami wizualnymi. Mamy tu między innymi udoskonalone zderzaki i przód samochodu, co pozwoliło nadać mu bardziej sportowy i agresywny wygląd. Producent pozostał jednak przy tym wierny zasadzie elegancji – tak charakterystycznej dla marki Ferrari.
Portofino M: sportowa jazda, użytkowy charakter
Jak widać, Portofino M to świetna ewolucja poprzedniego modelu. Oferuje lepsze prowadzenie i sportowy charakter, a jednocześnie nie traci nic ze swojej codziennej funkcjonalności. Jako pierwszy model w portfolio marki jest to zarówno pełnoprawny coupé, jak i kabriolet – a to dzięki opatentowanemu systemowi otwierania dachu Ferrari RHT (Retractable Hard Top). Co więcej, Portofino M oferuje szereg dodatkowych opcji zawartych w pakiecie ADAS, a także wentylowane lub podgrzewane fotele, co zapewnia jeszcze większy komfort podróżowania. Wszystko to sprawia, że nowy pojazd Ferrari jest zdecydowanie godny uwagi.